środa, 29 stycznia 2014

Takie tam...

     Moje wieczory wyglądają ostatnio tak samo. Po położeniu dzieci spać, siadam na chwilę do kompa, ogarniam w części co nowego u innych, chwilę pogadam z mężem, kąpię się i przed 22 już śpię. Serio! Nie mam ochoty na czytanie, oglądanie filmów, nie mówiąc o tworzeniu kartek czy albumów. Chyba jakieś przesilenie zimowe mnie dopadło, czy coś, ale zaczyna mnie to denerwować. Mam kilka dni przerwy w bieganiu i czuję, ze z każdym kolejnym będzie mi trudniej się zmobilizować...

Źródło

     Tymczasem siedzę pod kocem, piszę posta popijając kawkę. To dopiero pierwsza, mimo iż wstałam dziś przed 5. Znowu...

     Znalazłam jeszcze dwie kartki, których tu nie pokazywałam, ale są już dostępne w moim sklepiku Artillo.
Takie bez okazji, idealne, gdy chcemy złożyć życzenia, podziękować, albo zwyczajnie napisać kilka słów. 





     Przypominam, że do końca stycznia można kupić moje kartki z 20% rabatem. Wystarczy w uwagach  zamówienia napisać Nawiedzona Ula la. 

Pozdrawiam i ...
BYLE DO WIOSNY!

3 komentarze:

  1. wierzę, że to chwilowe załamanie związane z tą koszmarną zimną :) brakuje nam wszystkim słońca od co :) I tak wspaniale sobie radzisz :) A karteczki śliczne jak zawsze - już nawet nie powinnam tego powtarzać bo to oczywiste :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przejmuj się to minie, ten czas teraz jest najgorszy, ni to zima a do wiosny daleko. Ja tez nie mam na nic ochoty, jakaś senna chodzę a ze zrobieniem czegokolwiek jakiś trud wielki. ale jak już przyjdzie wiosna-zobaczysz power taki: a póki co" Pomyśl sobie, że ta zima kiedyś musi minąć, zazieleni się, urośnie kilka drzew"-Nosowska "Nim stanie się tak..."

    OdpowiedzUsuń
  3. o a tu sobie posłuchaj http://www.tekstowo.pl/piosenka,kasia_nosowska___voo_voo,nim_stanie_sie_tak.html pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)