środa, 24 sierpnia 2011

Powrót do domu

Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Koniec urlopowania. Wróciliśmy z wakacji i teraz próbuję na nowo się zorganizować. Konieczne były DUŻE zakupy, bo lodówka i szafy świeciły pustkami. Jasiu dostał krzesełko do karmienia! 
Czas tak szybko umyka, że nie wiem kiedy a już jest wieczór. Odebrałam prenumeratę Filmu i Twojego Stylu, mam dwa nowe filmy do obejrzenia, "tęsknię" za robieniem karteczek, a do tego planuję zrobić swój pierwszy album. A propos: może ktoś doradzi jak dokładnie okleić gotową bazę? 
Czy wspomniałam, że Mąż i teść zrobili mi niespodziankę i mam kolejne części Trylogii Czarnego Maga ??? Uff... Sporo tego, a doba taka krótka? Właśnie zastanawiam się jak zmniejszyć zapotrzebowanie na sen?!? Teraz śpię ok 7 godzin, w tym mam dwie pobudki na karmienie Jasia...Gdyby udało się "zejść" do 5...He He

Dziękuję wszystkim za odwiedziny, za pozostawione komentarze. Postaram się częściej pisać.

2 komentarze:

  1. mam ten sam problem... ja śpię 5 h (bez przerw na szczęście) ale na czytanie i tak mam zawsze za mało czasu! a książek przybywa:)

    i pisz częsciej:)))

    a z oklejaniem nie pomogę:( bo ja uczę się od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. witamy w domu i spij długo sen to zdrowie siostro

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)